zapytał(a) o 14:35 czy lubicie jak wam facet gotuje j\w Dziewczyny czy lubicie jak faceci gotują czy wogóle siedzą w kuchni że tak się wyraże prosze o wypowiedzi z góry dzięki pozdro 4all Odpowiedzi Tak , nie liczy sie dla mnie czy ugotował jedzenie dobry czy jakiee . Liczy sie to że próbuje stara sie i chce o mnie dbać . niee , to rola kobiety ( czasem może zrobić i będzie fajnie ) neko1999 odpowiedział(a) o 14:47 blocked odpowiedział(a) o 21:42 blocked odpowiedział(a) o 17:36 Uważasz, że ktoś się myli? lubRamona Rey - Lubie cie - Behind the scenes (film z planu klipu) Filmed by Blitz (lamperka.pl), edited by Ramona Rey. Music: "Entretando" by Giro Arana from t
To męski punkt widzenia. Tego ci twój facet nie powie. Czujesz, że coś jest nie w porządku? Kobiety to zawsze wiedzą prawda? Nazwijcie to szaleńczą intuicją wyniesioną od prababci czarownicy (co prowadzi nas do wniosku, że wszystkie prababcie były czarownicami). I wiesz co? Zazwyczaj masz rację. Coś jest kurwa nie w porządku. Zaczyna przychodzić później do domu, strzela fochy o byle, w przypływie szału ciska naczyniami, ba każe nawet ci się w chwili frustracji odpierdolić (za co co prawda przeprasza, ale niesmak pozostaje) i nieustannie pisze do kogoś z telefonu komórkowego, nawet jak jesteście na wakacjach. Co robi kobieta? Foch, szloch i 007. Czyli – usiłujesz się dobrać do jego telefonu i komputera. Usiłujesz faceta sprowokować – Ty już mnie nie kochasz! – (oczywiście oczekujesz natychmiastowego pierdolnięcia na kolana z bukietem tulipanów w zębach i stwierdzenia – ależ kocham cię szaleńczo jak Tristan Izoldę, Romeo – Julię i Brad – Angelinę). W końcu fundujesz mu awantury zastępcze: nie wyrzuciłeś śmieci (jak możesz mnie nie kochać ty chuju!), dlaczego nie kupiłeś kostek do zmywarki przecież ci o tym mówiłam dwa razy (masz jakąś inną na boku ty bydlaku!), ewentualnie strzał w potylicę pod tytułem: ile razy można ci powtarzać, żebyś nie zostawiał tutaj tych skarpetek!!! (to bliski odpowiednik jesteś złamasem i nie wiem o co ci chodzi). Wszystko oczywiście jest połączone z karczemnymi awanturami i szlochem. Raz w podobnej sytuacji ówczesna dziewczyna mojego kolegi (kłótnia była o to kto wstawi jajka do lodówki) wbiła mu nóż w tyłek. Nie pomogło i tak się rozstali. Co powinna zrobić kobieta? Zasada pierwsza. Zostaw w spokoju jego telefon i komputer. Czy naprawdę uważasz, że będzie lepiej jeśli uzyskasz pewność, że bzyka jakąś małolatę na boku? Staniesz się przez to szczęśliwsza? Nie sądzę. Zasada druga. Strzelając nieustająco fochy – pomagasz mu tylko podjąć decyzję aby cię rzucił. Jak to napisałem w swojej drugiej książce: „Wcale nie jest dla nas najważniejszym celem w życiu przedymanie większości lasek. Jasne, kutas to dość niezależna istota. Jasne, przedupczenie nowej fajnej dupy (bo jest nowa, z dużymi i INNYMI cyckami) to niezła rzecz. Ale tak naprawdę rzeczą dużo ważniejszą od seksu dla nas jest jebany święty spokój.” Chce świętego spokoju? Daj mu go. Wrzuć całkowity koniec awantur. Czego chce facet? Tak jak pisałem w PIK: „– Chce się spotkać z kumplami, pójść tam sam, bez swojej towarzyszki na karku. Nie, nie musimy spędzać każdej chwili razem. To, kurwa, chore. – Chce się napierdolić w trzy dupy i po powrocie do domu znaleźć aspirynę w filiżance. – Chce obejrzeć mecz (ja nie lubię, ale są tacy, co oglądają). – Chce nie mieć fochów. Chce nie słyszeć płaczów. Ju noł, na samym pierdolnięciu drzwiami to nie da się zbudować niczego stałego.” To taktyka oszołomienia. I zasada trzecia – seks. Kobiety w sytuacji zagrożenia dzielą się na dwa rodzaje. Odcinają faceta całkowicie od łóżka (stołu, kanapy, ściany w łazience). I wariant drugi – rzucają się na niego niczym Jenna Jameson, traktując jego erekcję jako potwierdzenie własnej wartości i tego że ciągle mu na niej zależy. Oczywiście – faceci to bardzo proste urządzenia, które obsługuje się jednym drążkiem. A nam zależy na oszołomieniu. Czyli do świętego spokoju – musisz dołożyć zaskoczenie w łóżku. Oblegasz go codziennie niczym Natalia Siwiec – ściankę? Przestań. Owszem możesz go kusić. Kup sobie nowy komplet bielizny. Albo jeszcze lepiej dwa. Noś pończochy. Do łóżka idź naga (jeśli szłaś do tej pory ubrana) albo w dziwkarskiej nocnej koszuli (jeśli naga). Ale mu nie dawaj. Chyba, że bardzo o to poprosi. Nie dajesz mu bo jesteś zła? Uwierz mi zaskakująco szybko się znajdzie taka, która go pocieszy. Może zrobi to nawet twoja przyjaciółka (tak, kobiety są złośliwe). Dlatego zaskocz go. Zrób coś o co cię nie podejrzewa. Osobiście uważam, że nie ma lepszego sposobu na mężczyznę niż obudzenie go znienacka dobrą laską, ale jestem seksistą więc się nie znam. Daj mu w windzie. Po prostu podwiń sukienkę i zaświeć mu tyłkiem. Wciągnij go do damskiej przymierzalni i daj się mu obmacać. Albo przynajmniej wytarmoś go przez spodnie, kiedy siedzicie w samochodzie na parkingu. Wymyślisz coś – jestem o tym przekonany. Photo by Aleksandr Slyadnev a Creative Commons license A co powinnaś zrobić jeśli już cię rzucił? O tym koteczki wkrótce.
Jak pisze sie po francusku lubie cie /kocham cie Natychmiastowa odpowiedź na Twoje pytanie. lolusiaa lolusiaa 06.04.2014 Język francuski
lubie cie po francusku Baza tłumaczeń w kontekście dla lubie cie zawiera przynajmniej 33 zdań. Ja tez lubie Cie przytulac, Chucky. J'aime te faire des câlins, Chucky. Musi powiedziec: " Lubie cie, ale nie moge byc twoja kolezanka. " Il faut qu'il dise: " Je t'aime bien, mais je ne suis pas ta copine ". Sluchaj dzieciaku, lubie cie Ecoute gamin, Je t' aime bien opensubtitles2 Ergo, nie lubie cie. Ergo je ne vous aime pas. -Lubie cie, Jeremy, wiesz o tym - zapewnila go lagodnym tonem - lecz stawiasz mnie w trudnej sytuacji. — J'ai de la sympathie pour vous, Jeremy, reprit-elle d'une voix sereine ; vous me mettez pourtant dans l'embarras. Literature powiedziałam ci nie lubie cie. J'ai dit que je t'aimais pas. opensubtitles2 Lubie cie jako fotografa, ale chyba wole jako malarza. je t'aime bien en tant que photographe, mais je pense que je te préfère en peintre. Z kazda minuta lubie cie coraz bardziej. Je t'apprécie de plus en plus chaque minute. Posluchaj Dottie, lubie cie Ecoutes, Dottie, Je t' aime bien opensubtitles2 I osobiscie, lubie cie bardziej, gdy jestes gruba. Et à un niveau personnel je dois dire que je vous préfère en grosse. Poniewaz ja juz cie lubie. Parce que je t'aime déjà. Osobiscie nawet cie lubie, Quark. Je vous aime bien, Quark. opensubtitles2 Bo wtedy wiedzialbys, ze dzwonilam i ze cie lubie. T'aurais su que j'avais téléphoné, donc que j'avais flashé sur toi. ze cie lubie? Est-ce que ton petit-ami sait que je t'aime? Najpopularniejsze zapytania: 1K, ~2K, ~3K, ~4K, ~5K, ~5-10K, ~10-20K, ~20-50K, ~50-100K, ~100k-200K, ~200-500K, ~1M
Lubię cię za bardzo” to jej debiut literacki. Zapoznaj się z książką „Przyjaciel. Lubię cię za bardzo”: Niebezpiecznie jest balansować na granicy przyjaźni i pożądania Lili na co dzień żyje w cieniu swojego nadopiekuńczego brata, Dawida, który stara się ją chronić przed całym złem tego świata, a zwłaszcza przed
20 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 1517 Zarejestrowany: 26-08-2011 08:47. Posty: 196 IP: Poziom: Maluch 27 sierpnia 2011 15:43 | ID: 621484 Jakie słowa słyszane z ust mężczyzny są dla Was najcenniejsze, sprawiają największą radość, najbardziej podnoszą samoocenę we własnych oczach? 1 madalenadelamur Poziom: Starszak Zarejestrowany: 22-02-2010 11:02. Posty: 3921 27 sierpnia 2011 16:13 | ID: 621501 Jesteś sexy,ładnie dziś wyglądasz,uwielbiam kiedy się uśmiechasz,najbardziej Kocham Cię... 2 Isabelle Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42. Posty: 21159 27 sierpnia 2011 18:29 | ID: 621547 To chyba nie słowa...to spojrzenie takie jedyne w swoim rodzaju:) 27 sierpnia 2011 18:54 | ID: 621559 Każde słowa pochwały, zainteresowania i stwierdzenia tego, że jestem tą jedyną :) Właściwie to przesadzam - mój nieczuły mąż wystarczy, że zapyta, czy zrobić mi herbatę i ja już mam banana na twarzy - zawsze to jakiś znak zainteresowania (to nic, że później dodaje: "ojej. Pytałem z grzeczności i myślałem, że nie będziesz chciała." 4 Dunia Poziom: Szkolniak Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24. Posty: 18894 27 sierpnia 2011 19:12 | ID: 621573 Nie ważne co mówi. Ważne jak mówi. Mój ma taki tembr głosu, że często myślę, że jest zły i marudzi. I gdy czasem mówi innym tonem , to nie ważne co , ja i tak jestem cała w skowronkach. 27 sierpnia 2011 19:14 | ID: 621574 nie tyle co slowa a zdania:Kocham cie, jak ty slicznie dzis wygladasz,nie wazne czy bedzie gruba czy chuda i tak bede cie kochal,jestes moja jedyna przyjaciolka,zona,kochanka,kolezanka i matka wspanialej coreczki,jestes walnieta ale w pozytywnym tego slowa znaczeniu:)... 6 anka87 Zarejestrowany: 16-08-2011 12:44. Posty: 28 27 sierpnia 2011 22:08 | ID: 621670 Najbardziej sprawiaja mi radośc słowa "Kochanie,to pośpij sobie jutro dłużej,a ja wstanę z dziećmi" (nieważne,że nie wstaje-miło chociaż usłyszeć). Tak poza tym miło jest słyszeć "Nie idę z chłopakami na ryby,wolę spędzić ten czas z Tobą" Najbardziej poprawiają mi humor słowa "Ładnie dziś wyglądasz,kocham Cię" 7 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 27 sierpnia 2011 22:13 | ID: 621673 Najbardziej cieszą mnie słowa, że jestem potrzbna, że może tylko ze mną porozmawiać, że uzupełniamy się wzajemnie:)))) I choć o słowa chodzi w tym wątku, to jednak samo zachowanie Męża dodaje mi skrzydeł:) I to spojrzenie.... I fakt, ze jak jest w domku, to wstaje rano i mam kawke podaną do łózeczka.. Że zajmuje się dziećmi, żeby mnie odciążyć....Małe rzeczy, a znaczą wiele:) 8 Alina63 Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21. Posty: 18946 27 sierpnia 2011 22:26 | ID: 621682 dla mnie ważniejsze są czyny niż słowa ... 27 sierpnia 2011 22:29 | ID: 621685 Alina63 (2011-08-27 22:26:36)dla mnie ważniejsze są czyny niż słowa ... dokładnie! 10 Justyna mama Łukasza Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03. Posty: 7326 27 sierpnia 2011 22:59 | ID: 621699 Mój mąż nie należy do wylewnych o uczuciach nie nauczono go rozmawiać i nie umie ich okazywać, cvzęściej spojrzenie daje mi coś do zrozumienia, ale czasem szepnier coś miłego. 11 basiula11 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 24-03-2011 08:52. Posty: 1876 28 sierpnia 2011 00:17 | ID: 621757 A ja się dziś nasłuchałam samych miłych rzeczy i aż mi raźniej na wydaje mi się że mężowie też lubią słuchać jak mówimy im coś miłego. 28 sierpnia 2011 05:04 | ID: 621772 Isabelle (2011-08-27 18:29:29)To chyba nie słowa...to spojrzenie takie jedyne w swoim rodzaju:) Alina63 (2011-08-27 22:26:36)dla mnie ważniejsze są czyny niż słowa ... Zdecydowanie zgadzam sie z dwoma wypowiedziami :) 13 dziecinka Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21. Posty: 26147 10 grudnia 2011 13:47 | ID: 700318 Mnie najbardziej się podoba, jak mężczyzna mówi coś w określony sposób... słowa ważne, spojrzenie ważniejsze. 10 grudnia 2011 16:08 | ID: 700364 Ania_29 (2011-08-27 22:29:48) Alina63 (2011-08-27 22:26:36)dla mnie ważniejsze są czyny niż słowa ... dokładnie! To prawda, ale i słowa są wazne, jeśli masz pewność, ze są szczere! Ja lubie jak mój maż czasami...poważnieje:))))) Zwykle mówi żartobliwym tonem i kiedy juz tak poważnie powie mi np. kocham Cię to dostaję gęsiej skórki... 15 dziecinka Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21. Posty: 26147 11 grudnia 2011 10:23 | ID: 700952 Przyznam się, że nie tak dawno temu usłyszałam słowo z ust męzczyzny, po którym myślałam, że się nie pozbieram. Było to ... tak czule wypowiedzianme moje imię... mam nadzieję, że moich emocji nie było widać, nie byliśmy sami... 11 grudnia 2011 17:46 | ID: 701182 ładnie dziś wyglądasz, to było pyszne! :) 17 Melisa Zarejestrowany: 07-08-2010 22:41. Posty: 8231 11 grudnia 2011 19:39 | ID: 701188 że jestem mądra, że coś mi super wyszło ;) 18 Melisa Zarejestrowany: 07-08-2010 22:41. Posty: 8231 11 grudnia 2011 19:40 | ID: 701191 myosotis24 06 (2011-08-27 18:54:18)Każde słowa pochwały, zainteresowania i stwierdzenia tego, że jestem tą jedyną :) Właściwie to przesadzam - mój nieczuły mąż wystarczy, że zapyta, czy zrobić mi herbatę i ja już mam banana na twarzy - zawsze to jakiś znak zainteresowania (to nic, że później dodaje: "ojej. Pytałem z grzeczności i myślałem, że nie będziesz chciała." hehe mój pyta: "chcesz herbatę?" ja: tak on: to zrób i mi! 11 grudnia 2011 19:47 | ID: 701197 Ja ostatnio bardzo często słyszę od mężczyzny (z którym jestem na "pan, pani"), że mam ładny uśmiech. Natomiast raz miałam z moim kolegą z pracy taką wymianę zdań: - Jakbym nie był żonaty, to bym się z Tobą ożenił. - A skąd wiesz, że ja bym chciała za Ciebie wyjść? - O to, to ja bym się już postarał. Mówiąc szczerze było mi bardzo miło, po takiej rozmowie :) 20 dziecinka Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21. Posty: 26147 12 grudnia 2011 17:26 | ID: 702073 znowu usłyszałam dziś słowo o takiej tonacji i treści, że wymiekłam.
oVyx0. 428 250 8 92 239 378 320 443 195