Krok 1: Jeśli masz okna lub drzwi w pobliżu miejsca, w którym szczur oddał mocz, otwórz je. Tak, nawet jeśli na zewnątrz jest zimno. Niech to powietrze przefiltruje się do pomieszczenia w ciągu następnych 30 minut. W razie potrzeby możesz to zrobić dłużej. Najlepszym rozwiązaniem jest stworzenie poprzecznej bryzy.
"opis z gry" Zastosowanie Ofiarowywany Królowi szczurów w celu awansowania w jego przymierzu. Lokacja Otrzymywany po pokonaniu Straży przedniej szczurów królewskich. Otrzymywany po pokonaniu Przywódcy szczurów królewskich. Wypada ze szczurów (rzadko) Nagroda za pokonanie wezwanego szarego ducha będąc w przymierzu Króla szczurów. Join the page discussion Tired of anon posting? Register! Load more Po atakach padaczkowych, które w końcu ustały, były 3 lata spokoju i nagle pies zaczął robić pod siebie i dziwnie stawiać łapy. Po wizycie u weterynarza ponad pół roku temu, okazało się, że ma syndrom końskiego ogona. Jeśli chodzi o załatwianie się to było co raz gorzej. Najbardziej ruchliwą częścią psiego ciała jest ogon. Podkulony uważamy za oznakę strachu, merdający mówi nam o radości psa. To zbytnie uproszczenie. Psi ogon przekazuje nam o wiele więcej informacji, większość z nas nie potrafi ich jednak rozszyfrować. Fot. INGIMAGEAmerykanka Alexandra Horowitz, doktor w dziedzinie nauk kognitywnych, badaczka procesów poznawczych ludzi i zwierząt, psów, w swej książce "Oczami psa" stwierdza trochę żartobliwie: "Fakt, że nikt nie przeprowadził wnikliwej analizy znaczenia machnięć psiego ogona dyskredytuje świat nauki". Niewątpliwą przeszkodą w prawidłowym rozszyfrowaniu mowy psich ogonów jest ich ogromna różnorodność. Są ogony długie i sztywne, krótkie i zakręcone, ciężko zwisające albo wiecznie sterczące. W pewnym stopniu najlepiej rozpoznane są informacje, jakie przekazuje ogon wilka. Ponieważ wilczy ogon można uznać za wypadkową ogonów psów różnych ras, warto mu się bliżej przyjrzeć. Etolodzy, którzy badali pozycje ogona u wilków rozróżnili ich przynajmniej trzynaście, a każda niosła odmienny przekaz. Jaką wiadomość chce przekazać właściciel niesionego wysoko ogona? Jestem tu władcą, jestem pewny siebie, nikt mi nie podskoczy. Tym bardziej, że sterczący w górę ogon może też mówić o pobudzeniu, a nawet agresji. Wyprostowany ogon obnaża odbyt, dzięki czemu czujący się pewnie wilk (a także pies) uwalnia do otoczenia swój własny zapach. To jasny komunikat dla pobratymców - słabsze, stojące niżej w hierarchii zwierzę nisko opuści wtedy ogon, podkuli go między łapami, zasłaniając odbyt. Taka postawa oznacza uległość i strach. Konrad Lorenz, psycholog austriacki, laureat nagrody Nobla i wybitny znawca psów, nie miał wątpliwości: z położenia ogona można jak ze wskaźnika odczytać stan odwagi psa w danej chwili. Kiedy szczęśliwy i zadowolony pies spaceruje po łące ze swym panem, jego ogon nie jest usztywniony i zwykle luźno opada. Kiedy natomiast coś zainteresuje zwierzaka, wzbudzi jego czujność, zatrzyma się on w pół kroku, lekko unosząc ogon do góry. Ustawienie ogona to jednak nie wszystko - służy on przecież także do merdania. Kiedy znajome psy witają się ze sobą, merdają ogonami i trącają się nosami. W ten sposób każdy pies - mniej lub bardziej żywiołowo - wyraża także radość na widok swego pana i znajomych osób. Ale nie zawsze merdanie przekłada się tak jednoznacznie na wesoły nastrój. W nowej sytuacji, np. podczas spotkania zwierzaka z nieznanym psem, wysokie, sztywne ruchy ogona mogą być ostrzeżeniem, zwłaszcza w połączeniu z wyprostowaną postawą. Szybkie, niskie machnięcia - wyjaśnia Alexandra Horowitz - to kolejna oznaka uległości: "Tak właśnie wygląda ogon psa, który został przyłapany na obrabianiu twojej ostatniej porządnej pary butów". Intensywność merdania odzwierciedla nasilenie emocji. Lekkie, powolne machanie oznacza zainteresowanie, ale i niepewność. Luźne, dynamiczne ruchy ogona towarzyszą poszukiwaniom zaginionej piłeczki w wysokiej trawie lub śledzeniu ciekawego zapachu odnalezionego na ziemi. Podczas zabawy pies trzyma ogon nieruchomo, kiedy np. wyjmuje piłkę z naszych rąk lub skoncentrowany czeka na kolejne podkreśla, że opisane wcześniej radosne merdanie psiego ogona na przywitanie domowników jest zupełnie inne od wszystkich znanych merdań i z niczym nie da się go pomylić - ogon unosi się do góry lub odchyla się od linii ciała i zakreśla szerokie łuki w powietrzu. Wielomiesięczna rozłąka wiernego psa i kochającego pana, moment radości powitania może jednak zwielokrotnić do dramatycznych rozmiarów - tutaj radosne łuki w powietrzu to zbyt mało. Konrad Lorenz w swej uroczej książeczce "I tak człowiek trafił na psa" tak opisuje powitanie ze swoją suczką Stasi: "Wyła długo, a potem jak burza rzuciła się na mnie, byłem niejako owinięty wirem oszalałej psiej radości. Stasi skakała mi aż do ramion, niemal zdarła ze mnie odzież - ona, tak powściągliwa, opanowana, której powitanie ograniczało się zazwyczaj do paru machnięć ogonem". Być może naukowcy nie badają zbyt wnikliwie mowy psiego ogona, za to na pewno przyglądają się uważnie psim mózgom. I analizując mózg, całkiem przypadkowo odkryli coś, co z ogonem łączy się w zaskakujący sposób. Otóż merdanie jest asymetryczne. Gdy pies nagle dojrzy swego pana - pisze Horowitz - albo coś, co go interesuje, na przykład kota, machnięcia są zwykle mocniejsze na prawo. Gdy stanie oko w oko z nieznajomym psem, również macha ogonem - raczej niepewnie niż radośnie - ale mocniej na lewo. Ogon to bardzo ważny element psiej komunikacji, jednak nie jedyny. Jeśli chcemy zrozumieć, co pies (nasz, ale także i obcy) chce nam przekazać, musimy uważnie obserwować - oprócz ogona - także ruchy jego zadu, głowy, uszu i łap. Postawa ciała może zdradzać agresję lub uległość. Wyprostowany pies, z głową i uszami w górze, daje znać, że jest gotowy do działania. Postawa przeciwna - kulenie się z opuszczonym łbem i uszami mówi o uległości. Kiedy pies wywraca się na grzbiet i odsłania brzuch, sygnalizuje absolutne poddanie się przeciwnikowi (postawa częsta u szczeniaków w stosunku do starszego psa, co wcale nie znaczy, że większego gabarytowo). Ekspresja pyska i ułożenie uszu również sygnalizuje różne stany emocjonalne. Pysk może być zamknięty, otwarty i rozluźniony, otwarty z uniesioną wargą, zmarszczonym nosem i wyszczerzonymi zębami. Im szerzej otwarty pysk, tym większe pobudzenie psa. Kiedy zaczyna szczerzyć zęby, lepiej uważać. Kiedy ziewa szeroko, nie jest znudzony, a raczej zestresowany, niepewny, przestraszony, natomiast psi "uśmiech" przy zamkniętym pysku oznacza pokorę. Także uszy naszego pupila są w ciągłym ruchu - stoją prosto, opadają rozluźnione lub ciasno przyklejają się do boków głowy. Konrad Lorenz podaje, że stopień panowania nad sytuacją zaznacza się w dwu miejscach głowy psa: w uszach i kątach pyska. Jeżeli uszy stoją prosto i ku przodowi, a kąty pyska się nie rozciągają, wtedy pies się nie boi i jest gotów do ataku. Język psiego ciała wyraża wszystkie stany emocjonalne. Psy rozumieją się doskonale. Te same sygnały mogą być wykorzystywane - w większym zakresie - do komunikacji z ludźmi. Dorota DejmekObjawy występujące u psa z ogonem końskim mogą być bardzo szerokie, oprócz niespecyficznych objawów klinicznych, takich jak nietolerancja lub ograniczenie wysiłku fizycznego, apatia, odmowa długich spacerów, nerwowość lub agresywność, zwykle objawiają się następującymi objawami: objawy kliniczne ortopedyczno-urazowe: Ból
Niedoczynność tarczycy (hipotyroidyzm) to jedna z najczęściej diagnozowanych u psów chorób o podłożu endokrynologicznym. Początkowo jej objawy mogą być niespecyficzne. Warto je poznać, nim przypadłość rozwinie się na dobre i poczyni w organizmie pupila wielkie spustoszenie. Tarczyca, czyli mały organ leżący na przedniej stronie szyi, zaraz pod krtanią, to narząd, od działania którego zależy wiele procesów ustrojowych. Hormony tarczycowe: T4-tyroksyna i T3-trójjodotyronina odpowiadają za metabolizm komórkowy, wpływają na procesy wzrostu i rozwoju, stymulują włosy i skórę do prawidłowego funkcjonowania, mają też wpływ na odporność organizmu, oddziałując na pracę narządów limfatycznych, a co za tym idzie – na poziom limfocytów i neutrofili. Zaburzenia funkcjonowania tego gruczołu mają rozległe konsekwencje dla organizmu. Niepokojące objawyPrzyczyny niedoczynnościWnikliwa diagnostykaDługotrwałe leczenie Niepokojące objawy Na początku pojawiają się problemy z okrywą włosową psa (wyłysienia, osłabienie sierści, zaburzenia wymiany włosa), potem dochodzi do zapalenia przewodu słuchowego, zmiany barwy skóry na brzuchu i pod pachami. To najczęstsze objawy, z jakimi do lecznic weterynaryjnych zgłaszają się opiekunowie czworonogów. Dopiero podczas wywiadu lekarskiego okazuje się, że pies od dawna był smutny i ospały, u niektórych osobników pojawiały się niewyjaśnione zaburzenia ze strony przewodu pokarmowego (naprzemiennie zaparcia i biegunki, wymioty i problemy z przełykaniem), trudności w oddawaniu moczu, otyłość, nietolerancja na zimno, zaburzenia rui i niepłodność, nawracające zapalenia zewnętrznych przewodów słuchowych. Przyczyny niedoczynności Najczęstszą przyczyną niedoczynności tarczycy jest limfocytarne zapalenie tego narządu, które doprowadza do zmian chorobowych, a w najgorszym przypadku także do zaniku miąższu tarczycy. Istnieją jednak również inne, rzadziej występujące przyczyny, takie jak wrodzony niedorozwój tarczycy, nowotwory (częściej powodują nadczynność), zaburzenia funkcjonowania przysadki czy wątroby, niedobory jodu (w Polsce dotyczy to psów z Podhala), choroba Cushinga (nadczynność nadnerczy). Istnieje też ryzyko jatrogennego wywołania tego schorzenia, np. po podawaniu glikokortykosteroidów, mitotanu, diazepamu, salicylanów, penicyliny lub pooperacyjnie – po wycięciu narządu. Warto pamiętać, że podawanie testosteronu obniża, a estrogenów – podwyższa poziom hormonów tarczycy. Jeśli zwierzak z jakichś powodów dostawał któryś z tych specyfików, należy to zgłosić lekarzowi weterynarii. Wnikliwa diagnostyka Aby postawić ostateczną diagnozę o występowaniu hipotyroidyzmu, należy wykonać szereg badań, morfologię, bo typowe dla niedoczynności tarczycy jest pojawienie się niedokrwistości. Dodatkowo warto sprawdzić poziom T4 i fT4 oraz cholesterolu. Jeśli badania będą wykonywane w laboratorium dla zwierząt, można poprosić o skierowanie na c-TSH. Ważne, aby nie robić tego w laboratorium dla ludzi, gdyż oznaczenie TSH nie ma diagnostycznego znaczenia. Dodatkowo przy podejrzeniu zapalenia limfocytarnego tarczycy, można pokusić się o zbadanie poziomu przeciwciał antytyreoglobulinowych TgAb. Oprócz zlecenia diagnostyki laboratoryjnej, lekarz zbada pacjenta pod kątem potwierdzenia lub wykluczenia hipotyroidyzmu. Niewłaściwy poziom hormonów tarczycy, odpowiedzialnych za zapoczątkowanie fazy anagenu wzrostu włosa, procesy produkcji łoju i rogowacenia naskórka, powoduje wyłysienia, łojotok, nadmierne łuszczenie się naskórka, czyli daje łatwe do zauważenia objawy. Charakterystyczne jest to, że wyłysienia są symetrycznie rozmieszczone na ciele zwierzęcia. Jeśli nie są wikłane zakażeniami bakteryjnymi czy drożdżakowymi, nie swędzą. Brak włosa występuje najczęściej na bokach ciała czworonoga, tylnych kończynach i ogonie (tak zwany „szczurzy ogon”). Przy badaniu skóry lekarz może pobrać włosy oraz zeskrobiny naskórka i obejrzeć na miejscu pod mikroskopem. Włos zwierzaka chorego na zaburzenia tarczycy – zahamowany w fazie anagenu – ma inny kształt cebulki niż u osobnika zdrowego. Zakłada się, że wystarczy zbadanie trzech przypadkowych włosów, aby potwierdzić chorobę. W zeskrobinie szukamy też pasożytów, aby wykluczyć tę przyczynę wyłysień. Po badaniu skóry lekarz na pewno osłucha serce pacjenta, ponieważ hormony tarczycowe wpływają na mięsień sercowy. Charakterystyczna bradykardia (zwolnienie akcji serca) jest łatwa do wykrycia już na pierwszej wizycie. Dodatkowo lekarz może zalecić konsultację kardiologiczną, ale zwykle podanie leków na tarczycę powoduje ustanie niepokojących objawów ze strony układu krążenia. Przy diagnozowaniu niedoczynności tarczycy powinno się zwrócić uwagę na narząd wzroku pacjenta. Pojawić się mogą lipidoza lub wrzód rogówki, opadanie powiek albo zapalenie naczyniówki. Objawy ze strony układu mieśniowo-nerwowego, takie jak osłabienie, niedowłady, zaburzenia oddawania moczu, a nawet porażenie głośni, także mogą wskazywać na problemy z tarczycą. Długotrwałe leczenie Po uzyskaniu wyników badań, które potwierdzą występowanie hipotyroidyzmu, lekarz zaleci odpowiednią terapię. W tym przypadku uzupełnia się tyroksynę. Na rynku dostępne są leki weterynaryjne i medykamenty z ludzkiej apteki zawierające ten cenny hormon. Ustalenie jego właściwej dawki zajmuje zwykle kilka tygodni – co siedem dni zwiększa się ilość specyfiku, aż dochodzi się do odpowiedniej dla danego pacjenta. W tych pierwszych tygodniach opiekun musi być w stałym kontakcie z lekarzem weterynarii. Trzeba pilnować, by nie doszło do przedawkowania tyroksyny, które objawia się nerwowością zwierzęcia, ogólnym pobudzeniem, chudnięciem, przyspieszoną akcją serca, wielomoczem, nadmiernym pragnieniem, wymiotami i biegunką. Aby sprawdzić, czy ustalona dawka leku jest odpowiednia i czy nastąpiła zadowalająca poprawa, po 4–6 tygodniach wykonuje się ponownie badanie poziomu T4, fT4 i cholesterolu. Generalnie już po tygodniu podawania psu hormonu opiekun obserwuje wzrost aktywności pupila. Poprawa stanu skóry pojawia się po około 4–6 tygodniach. Choć zwykle widać, jak zwierzę zaczyna porastać włosem, początkowo może się zdawać, że stan okrywy się pogorszył, bo psiak wymienia szatę i gubi sierść. Cofnięcie zmian kardiologicznych następuje po około dwóch miesiącach. Małgorzata Charzyńska-Wróbel lekarz weterynarii Jak oceniasz ten artykuł? Kliknij, aby ocenić Średnia ocena / 5. Liczba głosów 187 Brak głosów. Oceń artykuł! Jako, że energia nie bierze się znikąd, to dzieje się to kosztem „zaniedbania” innych ważnych dla organizmu procesów. Charakterystyczną, a jednocześnie smutną wizualnie oznaką choroby jest brak wspaniałej, ozdobnej akiciej kity, która z powodu braku owłosienia zamienia się w „szczurzy ogon”. Przebieg sebadenitis u akity