W okresie zimowym możemy również przyciąć azalię. Jak to zrobić, dowiesz się z naszego filmiku!Zapraszamy do naszego sklepu internetowego:https://zielonepogo
08-09-2020 15:09Przycinanie róż to najważniejszy zabieg pielęgnacyjny róż. Aby rośliny były zdrowe i stale piękne kwitły trzeba odpowiednio je przycinać. Podpowiadamy jak i kiedy to najlepiej Robert Przybysz/ShutterstockRóże to najczęściej wybierane krzewy do ogrodu – pięknie się prezentują, ale też nie są skomplikowane w pielęgnacji. Wybór odmian jest niezwykle przycinanie róż jest ważne?Dzięki odpowiedniemu przycięciu róż możesz stworzyć pożądaną, zdrową strukturę krzewu. Dodatkowo, zabieg ten pobudza krzew do kwitnienia i intensywniejszego wzrostu. Zmniejszając gęstość krzewu i jego długość dopuszczasz do rośliny więcej światła i powietrza, co pozwala ochronić ją przed pojawieniem się chorób grzybowych. Wybierając dzień na cięcie róż warto wybrać dzień słoneczny i suchy, dzięki czemu ryzyko porażenia krzewu chorobami grzybowymi będzie róż na zimęWiele osób uważa, że najlepszym okresem na przycinanie róż jest okres jesienny, tuż przed zimą. Musimy sprostować ten fakt. Nie jest to termin prawidłowy, gdyż wysokie ryzyko mrozu sprawia, że roślina może zostać uszkodzona. Krzew z niezaleczonymi ranami jest podatniejszy na wszelkie uszkodzenia. Pamiętajmy, że ich zaleczenie trwa najczęściej około 4 tygodni, choć może trwać i krócej i dłużej. Jeśli zima i przymrozki przyjdą niespodziewanie, może okazać się, że Twoje skrupulatne dbanie o róże będzie na wielkokwiatowe. Pielęgnacja przez cały rok Przycinanie róż na wiosnęZaleca się, więc aby cięcie róż wykonać wiosną – najlepiej w kwietniu, gdy ryzyko silnych przymrozków jest już niewielkie. Cięcia róż w okresie wiosennym mają na celu utrzymać roślinę w dobrej kondycji. Podczas takiego cięcia należy usunąć pędy przemarznięte, najstarsze i bardzo cienkie. Warto również usunąć pędy krzyżujące się z innymi a także te, które mają ślady uszkodzeń bądź chorób. Zaleca się również usunięcie odrostów wyrastających z podkładek. Pamiętaj, że głównym zadaniem cięcia krzewów jest niesienie im pomocy a nie róż latemJeśli macie w swoim ogrodzie róże kwitnące raz w sezonie, ich cięcie warto wykonać latem, tuż po tym jak zrzucą kwiaty. Obcięcie róży, która nie powtarza kwitnienia w okresie wiosennym sprawi, że jej kwiaty nie będą tak w ogrodzie. Najdłużej kwitnące odmiany róż Przycinanie róży pielęgnacyjneW ciągu całego roku można wykonywać również cięcia pielęgnacyjne – warto je wykonywać regularnie, gdyż też mają ogromny wpływ na stan krzewu. W ramach cięć pielęgnacyjnych koniecznie należy usunąć przekwitnięte pąki a także wszelkie gałązki z śladami prawidłowo wykonać cięcie róż?Do wykonania cięć wybierz narzędzia ostre, które podczas cięcia wykonają proste, równe i gładkie cięcie. Tępe narzędzia jedynie zmiażdżą fragment pędu, uszkadzając cały krzew. Do róż możesz wykorzystać niewielki, ręczny sekator. Warto jednak zaopatrzyć się w model wykonany z dobrej, jakości materiałów, gdyż będziesz mógł wykorzystać go jeszcze przez wiele cięcia musisz również pamiętać o wykonaniu cięcia w odpowiednim miejscu. Odpowiednie miejsce uzależnione jest od rodzaju róży, ale najczęściej związane jest z położeniem określonego pąka. Najczęściej, cięcie powinno wykonać się na wysokości ok. 0,5 cm nad oczkiem skierowanym na zewnątrz pędu i krzewu. Podczas cięcia musisz również zadbać o to, by rana była możliwie jak najmniejsza – najlepiej ciąć prosto bądź pod niewielkim kątem. Pod żadnym pozorem nie wykonuj cięć próbnych, gdyż mogą one zaszkodzić jedynie roślinie. Po wykonaniu cięć, wszystkie rany powinny zostać zasklepione maścią ogrodniczą, co pozwoli szybciej odzyskać im kondycję. Warto również zadbać o odpowiednie nawożenie i podlewanie krzewów, gdyż azot i woda pozwolą wykształcić roślinie szybko nowe pędy a w konsekwencji pąki koniec proponujemy, by wszystkie obcięte gałązki z krzewów różanych rozdrobnić i wykorzystać je, jako dodatek do kompostu. Zyskasz nie tylko organiczny nawóz, ale też sprawisz, że szybciej się rozłączą i zaoszczędzisz miejsce w pojemniku.

Tylko te rośliny, które przemarzły, przycina się przy ziemi; zwykle szybko odbijają. Trawy można łatwo rozmnożyć przez podział kęp. W tym celu wczesną wiosną, gdy rusza wegetacja, trzeba wykopać roślinę, przyciąć jej liście i podzielić ją na niewielkie fragmenty. Sadzonki umieszcza się w żyznej glebie i obficie podlewa.

Przycinanie róż to jeden z najważniejszych i obowiązkowych zabiegów pielęgnacyjnych. Często przysparza wiele problemów ponieważ każdą z grup róż tniemy w odmienny sposób, ponadto inne sposoby mogą pojawić się również w obrębie odmian. Róże przycinamy głównie w celach zdrowotnych, usuwamy bowiem martwe, przemarznięte lub chore pędy. Rośliny odwdzięczą się intensywnym kwitnieniem i pięknym pokrojem. Dlaczego warto przycinać róże? Po co wykonuje się cięcie róż? Przede wszystkim po to aby pobudzić ich wzrost, kwitnienie oraz sprawić, by miały ładny pokrój i pięknie wybarwione kwiaty. Po cięciu pędy mają lepszy dostęp do światła co zapobiega też rozwijaniu się chorób grzybowych. Jeśli odpuścimy sobie cięcie rośliny automatycznie będą wytwarzały słabsze pędy a w konsekwencji mniejsze kwiaty. Co prawda cięcie opóźnia kwitnienie, jednak warto to zrobić dla uzyskania zdrowych, bujnie kwitnących krzewów. WAŻNE! Cięcie róż to niezbędny zabieg pielęgnacyjny! Dzięki niemu uzyskasz zdrowszy, piękniejszy, obficie kwitnący krzew! Ciąć wiosną, jesienią czy latem? Najlepszym terminem dla cięcia róż jest wiosna, tuż po ustąpieniu przymrozków, zazwyczaj jest to druga połowa kwietnia jednak w niektóre lata pokazują, że jest to marzec. Nie należy sztywno trzymać się kalendarza, najlepiej obserwować pogodę za oknem. Dobrą podpowiedzią może być czas, kiedy zakwitną forsycje-wtedy możemy ciąć róże. Przymrozki mogą uszkodzić pąki znajdujące się poniżej cięcia, a co za tym idzie narazić na zamieranie tkanek, przez które mogą wniknąć bakterie i grzyby osłabiając roślinę. Dlatego też nie warto ryzykować i nie ciąć róż na jesień. Rany po cięciu goją się zazwyczaj 3-4 tygodnie więc wiosną zdążą po prostu się zagoić. Jesienią usuwamy jedynie przekwitnięte kwiaty i martwe pędy. Ważne też aby cięcie wykonywać przed rozpoczęciem przez rośliny sezonu wegetacyjnego. Obserwujemy pąki roślin, jeśli są nabrzmiałe, lśniące to znak, że roślina nie rozpoczęła jeszcze sezonu wegetacyjnego i należy przystąpić do cięcia. WAŻNE! Róże tniemy w ciepłu, suchy dzień (wilgoć naraża miejsce cięcia na choroby grzybowe!), przed rozpoczęciem wegetacji gdy pąki są nabrzmiałe. Pamiętaj o ostrym, czystym sekatorze i odpowiednim sposobie cięcia. Latem tniemy natomiast róże zakwitające tylko raz w sezonie. Po przekwitnięciu usuwamy kwiaty. Cięcie pielęgnacyjne wykonujemy natomiast przez cały sezon wegetacyjny usuwając suche i przekwitnięte pędy, odrosty korzeniowe i przekwitnięte kwiaty. Cięcie róż – ogólne zasady Jedną z najważniejszych zasad cięcia róż jest termin, ta kwestia została poruszona wyżej. Zawsze wycinamy pędy najstarsze, cienkie, słabe, krzyżujące się z innymi, chore, uszkodzone oraz odrosty korzeniowe wyrastające z podkładki. Do cięcia używamy przede wszystkim ostrych, czystych narzędzi. Zazwyczaj wystarczą do tego sekatory ręczne. Warto zainwestować w dobre, profesjonalne narzędzia, które nie stępią się po jednym zabiegu. Róże są bardzo delikatne i podatne na choroby grzybowe, dlatego nie należy ciąć pędów tępymi sekatorami ponieważ mogą je zmiażdżyć lub zranić i stać się łatwym celem dla patogenów. Powierzchnia cięcia powinna być gładka, płaska i jak najmniejsza. Nie wykonujemy cięcia pod skosem, najlepiej ciąć prosto lub ewentualnie pod minimalnym kątem. Ważna też jest odległość cięcia od ostatniego zdrowego pąka (oczka), która wynosi od 0,5 do 0,8 cm. Pąkpowinien też znajdować się na zewnątrz krzewu ponieważ w tą stronę będą wyrastać nowe pędy. Jeśli ostatni pąk będzie wewnętrzny nowe pędy będą rosły do wewnątrz zagęszczając niepotrzebnie krzew i zabierając światło a w konsekwencji wytwarzając mniejsze kwiaty. WAŻNE! Należy zwrócić uwagę z której grupy róże chcemy ciąć ponieważ w obrębie każdej grupy sposób cięcia może się różnić! Jak przycinać róże pod względem grup? Sposób cięcia róż uzależniony jest również od grupy róż. Każdą z grup przycinamy bowiem inaczej. Róże umownie dzielimy zazwyczaj na 4 główne grupy: 1. Wielkokwiatowe 2. Rabatowe (wielokwiatowe) 3. Pnące 4. Parkowe Niektóre źródła dzielą róże jeszcze dodatkowo na 3 grupy: 5. Miniaturowe 6. Okrywowe 7. Angielskie Jak przycinać róże wielkokwiatowe? Róże wielkokwiatowe to najliczniejsza grupa róż. Wytwarzają duże, pełne, zazwyczaj pachnące kwiaty na pojedynczych pędach. Kwitną od czerwca do jesieni wytwarzając kwiaty wielokrotnie. Często wykorzystywane są jako kwiat cięty. Róże z tej grupy najobficiej kwitną na pędach jednorocznych dlatego zalecane jest cięcie każdego roku. Zdrowe pędy możemy ciąć w dwóch wysokościach: grube pędy ciąć wyżej, a cieńsze niżej. Dzięki takiemu cięciu uzyskamy pojedyncze kwiaty idealne na kwiat cięty oraz grupy 2-3 kwiatów. Krzew będzie kwitł długo i obficie. Tnąc cienkie pędy na wysokość 15 cm od ziemi (zostawiając 2-4 oczka na pędzie )uzyskamy nieliczne, pojedyncze pędy, natomiast grube tnąc na wysokość ok 30 cm (4-6 oczek na pędzie) otrzymamy nowe przyrosty, które zagęszczą krzew. Wszystkie słabe pędy należy przyciąć tuż przy ziemi. Róże wielkokwiatowe bardzo lubią cięcie. Jak przycinać róże rabatowe? Róże rabatowe nazywane są również różami wielokwiatowymi. Jak sama nazwa wskazuje nadają się idealnie na rabaty ale również na niskie żywopłoty i do donic. Kwitną bujnie po kilka lub kilkanaście kwiatów na jednym pędzie. Kwitną od czerwca do późnej jesieni. Podobnie jak róże wielkokwiatowe rabatowe również bardzo lubią cięcie. Wykonujemy je jednak wyżej. Przy niskich odmianach 30 cm nad ziemią (zostawiając 4-5oczek nad ziemią), przy wysokich nawet 60 cm nad ziemią(zostawiając 5-10 oczek). Słabych pędów nie wycina się. Jak przycinać róże pnące? Róże pnące to te, które wymagają podpór (nazwa jest mylna, róże te nie posiadają bowiem organów czepnych, pną się tylko przy pomocy podpór). Róże pnące wykorzystywane są na altany, pergole, ścianki, ogrodzenia. Pierwsze cięcie róż pnących należy wykonać dopiero w czwartym roku ich życia. Wybieramy 3-4 pędy, które stanowić będą główny szkielet. Pędy boczne tniemy na wysokość 30 cm. Pośród tej grupy są odmiany, które kwitną tylko raz jak i wielokrotnie. Z tego względu rozróżniamy 2 typy cięcia. Róże kwitnące raz (tzw. ramblersy) można ciąć intensywnie, zaleca się usuwanie cienkich pędów tuż przy ziemi. Róże powtarzające kwitnienie tniemy delikatniej, usuwamy wszystkie cienkie, chore, słabe pędy oraz przekwitnięte kwiaty. Jak przycinać róże parkowe? Róże parkowe charakteryzują się silnym wzrostem i obfitym kwitnieniem. Kwiaty pojawiają się na sztywnych, prostych pędach. Mogą kwitnąć raz w sezonie lub powtarzać kwitnienie, w zależności od odmiany. Wyróżniają się dużą odpornością na choroby i mróz. Róże parkowe preferują mniej intensywne cięcie. Najważniejsze jest cięcie róży parkowej w pierwszych latach wegetacji. W późniejszych latach nie zaleca się cięcia, jedynie należy usuwać chore, martw pędy i przekwitnięte kwiaty. W pierwszym roku w marcu pędy należy skrócić o 1/3. W drugim roku, również w marcu, usuwamy wszystkie martwe i cienkie pędy. Jeśli stwierdzimy, że krzew za bardzo się zagęścił wycinamy pędy z środka. Najsilniejsze pędy skracamy o 2/3, pozostałe, słabsze o 1/3. Następnie dokonujemy cięcia zachowawczego polegającego na usunięciu 1-2 najsłabszych pędów. Poza tym tniemy róże tak jak w poprzednich latach. Jeśli zauważysz pędy wyrastające u podstawy przytnij je o 2/3. Jak przycinać róże miniaturowe? Charakteryzują się niskim wzrostem, do 50 cm, małymi liśćmi oraz drobnymi kwiatami w różnych barwach. Często uprawiana jest w donicach. Róże miniaturowe należy przycinać 15-20 cm nad ziemią. Jak przycinać róże okrywowe? Nazywane również różami płożącymi to stosunkowo młoda grupa. Charakteryzują się silnym rozkrzewieniem, obfitym kwitnieniem i małymi wymaganiami pielęgnacyjnymi. Nie wymagają one silnego cięcia, należy tylko usuwać stare, martwe pędy. Aby odmłodzić krzewy można co kilka lat mocno przyciąć wszystkie pędy na wysokość 10-15 cm. Jak przycinać róże angielskie? Nazywane również różami Austina, zaliczane do róż parkowych. Jest to jedna z największych i najciekawszych grup róż. Okazałe, intensywnie pachnące kwiaty w pięknych kolorach co raz częściej pojawiają się w naszych ogrodach. Być może dlatego, że są też odporne na mróz i choroby oraz często powtarzają kwitnienie. Nie ma potrzeby przycinać róż angielskich co roku, zwracamy jednak uwagę na martwe, zdrewniałe pędy i przycinamy je przy ziemi. Usuwamy systematycznie przekwitnięte kwiaty. Kontrolujemy również pokrój roślin poprzez delikatne cięcie. Jak pielęgnować róże po przycięciu? Każdą ranę jaka powstanie po cięciu powinno się posmarować maścią ogrodniczą ( lub farbą emulsyjną z fungicydem. Można również zastosować oprysk z środka grzybobójczego jeśli mamy wiele krzewów lub dokonaliśmy silnego cięcia. Zabezpieczając miejsce cięcia mamy pewność, że żaden patogen nie wniknie wgłąb rośliny. Regularne podlewanie oraz nawożenie (najlepiej nawóz z azotem) pomoże również zregenerować się roślinie po cięciu i wytworzyć nowe pędy i pąki. Doświadczony ogrodnik, który nie tylko może pochwalić się ukończonymi studiami na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu, ale też licznymi realizacjami dla przyjaciół i rodziny. Zajmuje się roślinami ozdobnymi, które namiętnie produkuje, uprawia, rozsadza i pielęgnuje. Z prostego kwiatu jest w stanie wyczarować zachwycającą kompozycję, a pod jej opieką nawet najbardziej marne przypadki odzyskują pełnię swojego piękna.
Kiedy i jak przycinać azalie? Ważnym zabiegiem pielęgnacyjnym jest usunięcie przekwitłych kwiatów. Najlepiej zrobić to ostrożnie wyłamując je palcami. Po zakończeniu kwitnienia można przyciąć roślinę. Skracamy pędy wystające lub odchodzące na boki, które psują kształt krzaczka doniczkowej azalii. Jeśli roślina

lilcia_rose39 Witamy na forum! Posty: 1 Rejestracja: 2008-01-16, 17:16 Róże pnące - uprawa, zimowanie, pielęgnacja Jesteśmy grupą młodzieży, która chce zrobić coś żeby nasza wieś wyglądała pięknie i dlatego będziemy sadzić róże,ale nic o nich nie wiemy. Potrzebujemy pomocy doświadczonych o rady:jakie wybrać sadzonki,jak o nie dbać i gdzie je bardzo wdzięczni za pomoc. lilcia Kasiunia842 Lubi podyskutować Posty: 152 Rejestracja: 2008-02-25, 13:43 Post autor: Kasiunia842 » 2008-03-03, 09:50 Fajne w takim wypadku mogą być krzewy różane, np. "Ferdy" to jest odmiana drobnokrzaczasta, polecana w aranżowaniu przytulnych miejsc odpczynku. Powtarza kwitnienie. Do odmian dużego formatu, należą Fritz nobis i Marguerite hilling. Fritz nobis kwitnie obficie, ale nie powtarza kwitnienia. Marguerite powtarza kwitnienie i tworzy w nasadzeniach jakby kwiatowe obłoki. Jest odmianą wczesną. Przy sadzeniu dużych krzewów należy pamiętać o sporym odstępie między nimi, żeby w przyszłości nie trzeba było ich przesadzać. Po 2-3 latach szerokość tych krzewów równa się zwykle ich wysokości. Przycinamy je wiosną. Jeżeli mają przybrać zwarty pokrój i osiągnąć nieduże rozmiary, należy je przycinać 20-30cm ponad powierzchnię gruntu. Aby uzyskać krzew o dużym rozłożystym pokroju, należy go jedynie prześwietlać, usuwając pędy starę lub chore. To dotyczy głównie tych powtarzających kwitnienie. Te nie powtarzające kwitnienia, jak np. róże dzikie, należy przycinać po kwitnieniu. Cięcie powinno być powierzchowne, prześwietlające. Sadzonek najlepiej szukać w szkółkach. Tam też udzielą wam najlepszych informacji na temat hodowli tych roślin. Kwiat żyje, kocha i przemawia cudownym językiem. (Peter Rosegger) Avelina Zagorzały dyskutant Posty: 398 Rejestracja: 2008-02-05, 22:12 Post autor: Avelina » 2008-03-03, 23:27 Moja mama jest miłośniczką róż i mam wiele krzewów na działce. Nie jest jednak znawczynią i nie moze mi pomóc w ich uprawie. Kasiu informacje, które podałaś są dla mnie bardzo cenne. Chciałaby się dowiedziec jeszcze o przycinaniu róż pnących. Na jesieni 2006 kupiłam dwa krzewy czerwonych róż, posadziłam po dwóch stronach wejścia i zrobiłam im pergolę. Chcę je tak poprowadzić, żeby mieć taki łuka nad wejściem. Na szczęście krzewy były już przycięte, więc ja nie musiałam nic robić, wystarczyło je tylko wsadzić do ziemii. W ubiegłym roku obciełam jednynie po przekwitnięciu kwiaty i nic więcej nie robiłam. Nie wiem czy na wiosnę jak będę pozostałe róże przycinać czy mam je także przyciąć. Teraz maję pędy-gałazki - nie wiem jak to nazwać - o długości ok. 1-1,2 m. Tak wygląda moja rożyczka. monikam Lubi podyskutować Posty: 153 Rejestracja: 2008-02-05, 18:49 Post autor: monikam » 2008-03-04, 00:10 Twoja róża pnąca na zdjęciu to Sympathia, bardzo łatwa w uprawie. Co do zasady róże pnące nie wymagają cięcia poza korekcyjnym. Zobacz: jak ciąć róże Kasiunia842 Lubi podyskutować Posty: 152 Rejestracja: 2008-02-25, 13:43 Post autor: Kasiunia842 » 2008-03-04, 07:28 W wypadku róż pnących wskazane jest usuwanie co trzy lata starych, zdrewniałych pędów. Zaraz po przekwitnięciu powinno się usuwać wierzchołki pędów, jednocześnie ucinając przekwitłe kwiatostany. Róże pnące są giętkie, ja mam jedną przy wejściu na działkę, nie mają organów czepnych i trzeba je przywiązywać (chociaż moje się tak splątały, że świetnie sobie poradziły same), z lekkim, czy nawet trochę mocniejszym wygięciem łodyg, aby ułożyć je, tak jak będziesz chciała nie powinno być problemu. Pozdrawiam Kwiat żyje, kocha i przemawia cudownym językiem. (Peter Rosegger) Avelina Zagorzały dyskutant Posty: 398 Rejestracja: 2008-02-05, 22:12 Post autor: Avelina » 2008-03-04, 21:43 Dziękuję za informacje, na pewno się przydają. monikam Lubi podyskutować Posty: 153 Rejestracja: 2008-02-05, 18:49 Post autor: monikam » 2008-03-05, 09:13 mam różę pnącą, niestety bezimienna. Rośnie jak głupia, pędy bardzo wysokie i sztywne. Śmiejemy się, że jest zimozielona, bo liście utrzymują się nawet teraz (ale na innych różąch w tym roku też, bo zimy dotąd prawie nie było).Kwiaty kremowe, jak u róży wielkokwiatowej Chopin (nie widac środka). Kwitnie obficie i długo, nawet do października. Niestety jest wrażliwa na szarą pleśń. Niestety nie mam zdjęcia. Czy ktoś wie, jak się nazywa? Chętnie poczytałabym coś na jej temat. Przeszukałam pół internetu, ale nic nie znalazłam. Monisia Zagorzały dyskutant Posty: 325 Rejestracja: 2008-01-24, 19:00 Post autor: Monisia » 2008-07-12, 10:06 Monikam - nie mam pojęcia jaka to róża, ale za to zdjęcie fantastyczne: super musi być na tym leżaczku.... już czuję ten zapach róż!!! Pozdrawiam Amatorka...z sercem do roślin!!! Avelina Zagorzały dyskutant Posty: 398 Rejestracja: 2008-02-05, 22:12 Post autor: Avelina » 2008-07-12, 23:12 W ubiegły weekend kupiłam wiele roślin i nie wszystkie informacje utkwiły mi w pamięci. Kupiłam między innymi różę miniaturkową szczepiną na pniu. Nie było do niej przypiętej żadnej kartki. A jednynie co mi pani sprzedająca powiedziała, że na zimę trzeba zakładać papierową torebkę, żeby nie zmarzła. Chciałabym wiedzieć jak się nią opiekować, co z przycinaniem, czy po kwitnięciu trzeba przycinać i ile przyciąć na wiosnę. Nawozić będę tak jak inne zwykłe róże, które mam. A czy pień tej róży trzeba też obsypać jak zwykłe róże czy nie trzeba. Tak wygląda moja nowa różyczka Monisia Zagorzały dyskutant Posty: 325 Rejestracja: 2008-01-24, 19:00 Post autor: Monisia » 2008-07-13, 10:21 Avelinko - ja mam różę szczepioną na pniu i stosuję u niej następujące zabiegi: - po kwitnieniu (tak, jak u każdej róży przycinam przekwitnięte kwiaty: to pobudza ją do wypuszczania kolejnych pędów - na zimę usypuję kopczyk i dodatkowo owijam pień agrowłókniną - koronę też można okryć (agrowłókniną lub papierem - wiosną przycinam gałązki zmarznięte, cienkie i idące do środka korony, staram się nadać jej odpowiedni kształt. Róża kwitnie mi naprawdę długo: Pozdrawiam i życzę pięknych kwiatów Amatorka...z sercem do roślin!!! Avelina Zagorzały dyskutant Posty: 398 Rejestracja: 2008-02-05, 22:12 Post autor: Avelina » 2008-07-18, 21:23 Monisiu dziękuję bardzo za informacje o róży. Joanna Mistrz dyskusji! Posty: 800 Rejestracja: 2008-06-04, 13:48 Post autor: Joanna » 2009-02-15, 18:36 Mam pytanie - czy wokół róży (pnące) można sadzić jakieś inne roślinki okrywowe np. funkie. Posadziłam róże pół metra od płotu i na dole jest dużo cienia, który będzie jeszcze większy jak róże mi się rozrosną. Nie będę też miała możliwości aby wypielić tę przestrzeń. Pomyslałam o posadzeniu miedzy płotem i różami funki lub innych cieniolubnych kwiatów, które mogłyby tam spokojnie się rozrastać. Tylko czy róże lubią tak bliskie towarzystwo innych roślinek? Proszę o pomoc wielbicieli i znawców róż. Adrian Joszko Witamy na forum! Posty: 2 Rejestracja: 2009-02-08, 17:48 Post autor: Adrian Joszko » 2009-02-15, 21:45 Witam. Oczywiście można posadzić rośliny okrywowe pod różami. Jest ich tak dużo, że trudno coś doradzić. Mnie bardzo podoba się barwinek. Pozdrawiam. agaxx Lubi podyskutować Posty: 101 Rejestracja: 2008-02-27, 23:22 Post autor: agaxx » 2009-02-16, 00:06 Joasiu możesz posadzić jakieś rośliny przy różach, ale niezbyt blisko, bo na ogół róże się przysypuje przy korzeniach. Funkie lubią cień i półcień, ale późno na ogół wychodzą z ziemi i możesz je przysypać, albo zniszczyć. Możesz posiać smagliczkę nadmorską, która jest rośliną jednoroczną, ale się sama rozsiewa i w różnych warunkach dobrze rośnie. Ale najmniej pracochłonne będzie wysypanie koło róży korą, albo posadzenie barwinka. pozdrawiam

Polecamy róże pnące z naszej szkółki róż dostępne online: https://hyzowie.com/19-roze-pnacePrzycinanie róż pnących najlepiej wykonać wczesną wiosną, w
Przejdź do treści Róża pnąca, jak sama nazwa wskazuje, ma za zadanie piąć się po zadanej podporze. Przy tym powinna zakwitać jak najsilniej oraz przez możliwie jak najdłuższy okres w roku. Jest to jednak typ róży, który do osiągnięcia pełni swojej urody potrzebuje nieco więcej uwagi. Wiele osób zraża się wręcz do róż pnących, ponieważ uważa je za trudne w uprawie. Martwią nas przemarzające pędy, niezorganizowany wzrost rośliny, czy słabe kwitnienie. To wszystko można jednak przezwyciężyć stosując się do kilku względnie prostych wskazówek. Jako szkółka róż bardzo często spotykamy się z pytaniami jak i kiedy ciąć róże pnące. Staramy się przekazać całą naszą wiedzę, tak by nikt tracił zapału w prowadzeniu przydomowego ogrodu. Z całą pewnością nie wiemy też wszystkiego na temat róż pnących, dlatego wiedzę swą systematycznie pogłębiamy. Zachęcamy do pozostawiania swoich sugestii odnośnie wiosennej pielęgnacji róż pnących w komentarzach. W tym wpisie chcielibyśmy w sposób wizualny przedstawić naszym zdaniem odpowiednie cięcie wiosenne oraz prowadzenie pędów róż pnących. Zasadnicze cięcie tych róż przeprowadzamy wiosną po połowie marca. Wtedy również powinniśmy uformować kształt krzewu na sezon i pomóc mu w optymalnym wzroście i rozwoju. Poniższym filmem, na przykładzie prezentowanej urokliwej i zdrowej odmiany Rosanna® ( pragniemy odpowiedzieć na wątpliwości wszystkich osób, które chcą uprawiać róże pnące w ogrodach. Więcej wysokiej klasy odmian róż pnących znajduje się na naszej stronie internetowej W przypadku tej grupy róż przedstawione wiosenne zabiegi są kluczowe dla dalszego rozwoju rośliny w sezonie i nie powinny być pomijane. W skrócie, pamiętajmy corocznie wczesną wiosną usunąć wszystkie martwe, przemarznięte, słabe, chore i zbyt mocno zagęszczające środek krzewu pędy. Kluczowe dla obfitości kwitnienia są w przypadku róż pnących pędy boczne odchodzące od pędów głównych. Tworzą się one na pędach rosnących co najmniej drugi rok i wymagają naszej szczególnej troski. Róża pnąca lubi kiedy jej pędy są dobrze doświetlone i nagrzane, dlatego powinniśmy w miarę możliwości przytwierdzać je do podpory w pozycji poziomej. Ważne również jest skracanie końców pędów głównych, co pozwoli roślinie silniej się rozkrzewić. Nie można również w tym okresie pominąć odpowiedniego nawożenia, podlania róży i napowietrzenia gleby wokół niej. Poniżej prezentujemy wszystkie kluczowe wczesną wiosną dla róż pnących zabiegi:
Po przekwitnięciu kwiatu lilii wystarczy złamać go palcami lub odciąć nożyczkami, aby zatrzymać produkcję strąków nasiennych. Należy jednak pamiętać, aby nie usuwać żadnych liści wraz z kwiatem. Roślina potrzebuje, aby wszystkie jej liście pochłaniały jak najwięcej energii.
użytkownik usunięty Post autor: użytkownik usunięty » 2009-05-28, 21:58 Ja obcinam ze dwa centymetry pod kwiatem (około). Potem gdy cały krzak przekwitnie zawsze można uschnięte resztki w ramach cięcia pielęgnacyjnego dociąć. Petrus Ekspert Posty: 6341 Rejestracja: 2008-01-20, 14:54 Post autor: Petrus » 2009-05-29, 18:18 Hej. Ja obcinam zawsze nad ostatnim pąkiem pędowym łodygi na której były kwiaty. Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem. Pozdrawiam, Piotr. Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne Zapraszam na moją stronę: | Wszystko o trawach ozdobnych | Projektowanie i wykonanie ogrodów | Doradztwo ogrodnicze | Obie rosną za bardzo w górę, od dołu stając się "badylowate". Czytałem, że róż dzikich nie trzeba przycinać. Ale ja chciałabym te róże zagęścić i uformować w krzew. Nie mam pojęcia, jak je przyciąć (po przycięciu pędy stają się jeszcze bardziej wybujałe, zwłaszcza u róży dzikiej) i kiedy to zrobić najlepiej. Odpowiedzi Koman odpowiedział(a) o 15:52 Dbała o wygląd zewnętrzny, chciała wyglądać pięknie, chciała wybuchać zachwyt, kokietowała fasoolka odpowiedział(a) o 15:56 chciała by się nią opiekowano. Była bardzo delikatna blocked odpowiedział(a) o 16:17 Róża przed rozkwitnięciem schowana była w swoim zielonym domku, przegotowywała się do tego powoli. Ubierała się wolno, dopasowywała płatki jeden do drugiego. Nie chciała rozkwitnąć jak maki, lecz w blasku. Jej tajemnicze strojenie trwało wiele dni, aż pewnego poranka ukazała się. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub urKy. 389 436 103 475 134 190 230 326 299

jak przyciąć róże po przekwitnięciu